Poznaj przerażającą prawdę o cukrzycy! 78% diabetyków umiera z powodu powikłań tej choroby!
Od redakcji: według statystyk 30% Polaków cierpi na cukrzycę. Przyczyny są bardzo różne - od osłabionej odporności do złej sytuacji ekologicznej w naszym kraju.
Dzisiaj doświadczony polski specjalista, Marian Kowalczyk, opowie, w jaki sposób współczesne osiągnięcia medycyny pozwalają w zaledwie 1 miesiąc, w warunkach domowych pozbyć się tak niebezpiecznej choroby, jaką jest cukrzyca.
Reporter: "Dzień dobry, panie Marianie! Zacznę od głównego pytania, czy to prawda, że Polska jest liderem pod względem liczby chorych na cukrzycę?"
Marian Kowalczyk: Tak. Polska zajmuje czołową pozycję w rankingu umieralności na cukrzycę. Powodem tego jest wyjątkowo zła sytuacja ekologiczna, bezczynność władz i pogardliwe traktowanie ludzi przez władze.
Reporter: "Panie Marianie, jak ocenia pan stopień zagrożenia w zakresie cukrzycy?"
Marian Kowalczyk: Wiele osób uważa, że cukrzyca nie jest zbyt niebezpieczną chorobą, która grozi jedynie ograniczeniami w jedzeniu i łagodnymi problemami zdrowotnymi. Jest to zasadniczo błędna opinia. Cukrzyca jest niezwykle niebezpieczna i nawet na wczesnym etapie rozwoju jest w stanie zabić lub zmienić człowieka w osobę niepełnosprawną.
Po pierwsze, cukrzyca jest chorobą przedrakową. Nawet na wczesnym etapie cukrzyca może prowadzić do powstania guza nowotworowego. Najczęściej jest to rak mózgu lub rak krwi. Oba są niezwykle trudne do wyleczenia i śmiertelne. Jest to prawdopodobnie najbardziej niedoceniane ze względu na niebezpieczeństwo powikłanie, występujące u diabetyków.
Po drugie. cukrzyca często prowadzi do niepełnosprawności. Nagle ręce przestają działać, nogi odmawiają działania, nawet całkowity paraliż to bardzo częste powikłania występujące u wielu pacjentów z cukrzycą. Choroba uszkadza centralny układ nerwowy, stopniowo niszcząc jego węzły, co prowadzi do tego rodzaju konsekwencji. Paraliż skazuje pacjenta na wegetację jako "inteligentne warzywo". To niewiele różni się od śmierci.
Po trzecie, każdy wzrost poziomu cukru prowadzi do nasycenia tkanek narządów wewnętrznych. Substancje organiczne po nasyceniu cukrem z reguły zaczynają gnić. Prowadzi to do poważnych naruszeń, występują zakłócenia w pracy narządów wewnętrznych, które mogą prowadzić do różnych powikłań.
Reporter: "Co w takim razie grozi diabetykom?"
Marian Kowalczyk: Po pierwsze, mówimy o klasycznych powikłaniach cukrzycy: śpiączka cukrzycowa, martwica kończyn, zgorzel, ślepota, impotencja, kwasica ketonowa, hipoglikemia. Z reguły pojawiają się w trakcie rozwoju cukrzycy i najczęściej są śmiertelne. Mówiąc bardziej szczegółowo, należy wymienić:
Konsekwencje: Utrata przytomności, nagłe naruszenia czynności ważnych narządów. Śmierć.
Konsekwencje: Utrata przytomności, gwałtowny wzrost poziomu cukru we krwi w krótkim czasie, brak reakcji źrenic na światło, zwiększone pocenie się i pojawienie się drgawek. Skrajna forma to śpiączka.
Konsekwencje: Polidypsja (niemożliwe do ugaszenie pragnienie), częstomocz (zwiększone oddawanie moczu).
Konsekwencje: Zaburzenia oddychania, obniżenie ciśnienia krwi, brak oddawania moczu. Towarzyszy jej niewydolność sercowo-naczyniowa.
Reporter: "Czy to wszystkie możliwe problemy?"
Marian Kowalczyk: Mówimy o powikłaniach, które mogą wystąpić natychmiast, dosłownie kilka miesięcy po wystąpieniu choroby. W ciągu 2-3 lat mogą wystąpić powikłania, takie jak:
Pierwsze objawy cukrzycy – infekcje i problemy skórne
Nieleczona cukrzyca ma wpływ na działanie układu immunologicznego, powodując wzrost infekcji bakteryjnych, grzybiczych i wirusowych. Częste oddawanie moczu sprzyja infekcjom intymnym (np. nawracającemu zapaleniu pochwy), a wysuszenie skóry — grzybicy. Przy cukrzycy mogą się również pojawiać mocne skurcze łydek
1. Retinopatia — uszkodzenie siatkówki oka, które następnie prowadzi do krwotoku w dnie oka i odwarstwienia siatkówki. Stopniowo prowadzi to do całkowitej utraty wzroku. Najczęściej retinopatia występuje u pacjentów z cukrzycą typu 2. W efekcie chory całkowicie ślepnie.
2. Angiopatia. Stanowi on naruszenie przepuszczalności naczyń krwionośnych, które stają się kruche. Pojawia się ryzyko zakrzepicy i miażdżycy. W dowolnym momencie może wystąpić krwawienie wewnętrzne lub krwotok mózgowy.
3. Polineuropatia. Utrata wrażliwości kończyn na ból i ciepło. Najczęściej schorzenie rozwija jak "rękawiczki i pończochy" i zaczyna objawiać się jednocześnie w kończynach dolnych i górnych. Pierwszymi objawami są uczucie drętwienia i pieczenia kończyn, które znacznie nasilają się w nocy. Prowadzi to do utraty kontroli nad kończynami.
4. Stopa cukrzycowa. Powikłanie, w którym otwarte wrzody, ropnie, martwicze (martwe) obszary pojawiają się na stopach i kończynach dolnych pacjenta z cukrzycą. Prowadzi to do amputacji lub śmierci.
W APTEKACH NIE MA ŚRODKÓW NA CUKRZYCĘ!
Reporter: "Co w takiej sytuacji powinni zrobić diabetycy? Iść przychodni - to niestety strata czasu, ale jakoś trzeba się leczyć."
Marian Kowalczyk: Zgadzam się, sytuacja na pierwszy rzut oka wygląda patowo. Po części dlatego właśnie ruszył program, w ramach którego każdy może dostać darmową próbkę na cukrzycę. Pozwala to uniknąć wszelkich barier w leczeniu diabetyków, w tym biurokratycznych.
Reporter: "Czy może pan wyjaśnić, co to za preparat?"
Marian Kowalczyk: Mówię o nowym przełomowym produkcie "Diabetines", który pozwala w krótkim czasie, dosłownie w4 dni, zapomnieć o problemach ze skokami poziomu cukru, a w ciągu 2-3 miesięcy przywrócić funkcjonowanie trzustki w 100%. Środek przywraca poziom "złożonego potasu", a jednocześnie generuje specjalne "przeprogramowane" komórki odpornościowe, które uruchamiają proces regeneracji trzustki, przywracając jej pracę. Zaczyna ona ponownie wchłaniać insulinę wytwarzaną przez ludzkie ciało, co eliminuje samą przyczynę cukrzycy. "Diabetines" nie usuwa objawów, tymczasowo stabilizując cukier, a "restartuje" organizm na poziomie komórkowym. Suplement eliminuje przyczynę cukrzycy, przywracając człowieka do zdrowego stanu. Pacjent nie tylko pozbywa się objawów, ale usuwa przyczynę choroby.
Reporter: "Jak ludzie mogą go otrzymać? Gdzie?"
Marian Kowalczyk: Wydawanie odbywa się pod ścisłą kontrolą Instytutu Endokrynologii. Aktualnie Instytut prowadzi specjalną akcję. Daje ona możliwość otrzymania "Diabetines" ZA JEDYNE 147 ZŁOTYCH! Wystarczy zostawić wniosek ze swoim imieniem i numerem telefonu. Dla wygody umieścimy formularz także tuż poniżej.
Reporter: "Czy dobrze zrozumiałem - każdy mieszkaniec Polski może otrzymać lek za 147 zł, który pomoże pozbyć się cukrzycy?"
Marian Kowalczyk: Tak, każdy obywatel Polski może złożyć wniosek o "Diabetines" i otrzymać go w ulgowej cenie.
Jest tylko jedno "ale" - osiąga się to poprzez subwencje z budżetu państwa i środków Instytutu Endokrynologii. Na razie fundusze wystarczą na partię 30 000 opakowań preparatu. Następna partia będzie zapewniona wyłącznie przez finansowanie ze strony Instytutu, przez co cena będzie znacznie wyższa. Orientacyjnie koszt kolejnej partii wyniesie około 900 złotych.
Reporter: "Jednak na razie ludzie nadal mogą otrzymać lek po obniżonej cenie?"
Marian Kowalczyk: Obecnie z pierwszej partii pozostało około 1500 paczek. Popyt rośnie z geometryczną prędkością. Jeśli pierwszego dnia wysłaliśmy tylko sto paczek, to trzeciego było to ponad tysiąc. Dlatego trudno powiedzieć, jak długo preparat będzie dostępny po obniżonej cenie. Najprawdopodobniej 1-2 dni. Następnie trzeba będzie oczekiwać dodatkowego finansowania z budżetu państwa.
Specjalnie dla naszych czytelników zamieszczamy oficjalny formularz bezpośredniego zgłoszenia chęci nabycia preparatu.
Ważne! W tej chwili Instytut Endokrynologii posiada tylko 44 opakowania leku z pierwszej partii, sfinansowane z budżetu państwa.
Komentarze